Obgryzanie paznokci i skórek to nieestetyczny, a czasem wręcz wstydliwy problem, z którym borykają się zarówno dzieci, młodzież, jak i osoby dorosłe. Nawykowe obgryzanie paznokci i skubanie skórek może być dość niegroźnym i sporadycznym przyzwyczajeniem wynikającym z nudy lub stresu. Czasami jednak może oznaczać poważniejsze zaburzenia psychiczne. Co zrobić, żeby nie obgryzać paznokci i skórek w obu tych przypadkach? Przeczytaj.
Dlaczego obgryzamy paznokcie i skórki?
Brzydki nawyk obgryzania paznokci i skórek może mieć różne przyczyny. Najczęściej są to:
- kwestie kosmetyczne (wynikające z braku lub nieprawidłowej pielęgnacji);
- nuda, frustracja, pobudzenie;
- nieumiejętność radzenia sobie ze stresem.
Niekiedy jednak takie przyzwyczajenie może mieć źródło w poważniejszych problemach psychicznych…
Fachowo, nawykowe i niekontrolowane obgryzanie paznokci to rodzaj zaburzenia, które nazywa się onychofagią. U niektórych osób w przebiegu tego schorzenia może następować nie tylko obgryzanie paznokci, ale również gryzienie i skubanie skórek wokół paznokci. Osoby cierpiące na tę przypadłość za pomocą zębów lub palców usuwają wystające krawędzie paznokci, często aż do tkanek miękkich. Zdarzają się nawet przypadki obgryzania paznokci u stóp.
Przyczynami psychodermatoz, takich jak onychofagia, są m.in.:
- przewlekły stres i lęk,
- traumy,
- samotność,
- przeniesienie nawyku ssania kciuka,
- konflikty wewnętrzne i rodzinne,
- niedobory witamin i minerałów,
- ADHD.
Onychofagii mogą towarzyszyć inne nerwowe zachowania skupione na ciele, często charakteryzowane jako zachowania obsesyjno-kompulsywne, takie jak np.:
- ssanie kciuka,
- dłubanie w nosie,
- dotykanie, wyrywanie, żucie włosów,
- przygryzanie warg i policzków,
- zgrzytanie zębami,
- skubanie i drapanie skóry,
- wyciskanie wyprysków i zmian skórnych.
Jak widzisz, obgryzanie paznokci może być tymczasowym, stosunkowo nieniszczącym zachowaniem, które wynika np. z kwestii kosmetycznych bądź sytuacji stresujących. Ale może również przekształcić się w poważny, długotrwały problem. Onychofagia jest uważana za patologiczny, pozornie niekontrolowany nawyk, potencjalnie destrukcyjny dla paznokci i otaczających tkanek, a także dla zdrowia jamy ustnej.
Polecam: Złote myśli – cytaty na dzień dobry
Jakie są skutki obgryzania paznokci i skórek?
Konsekwencje patologicznego obgryzania paznokci zależą od stopnia zaawansowania tej przypadłości i jej przyczyn. Sporadyczne zachowania tego typu raczej nie powinny mieć wielu fizycznych skutków, oprócz mało estetycznego wyglądu dłoni.
Niestety w przypadku niekontrolowanego (a czasami też nieustannego) obgryzania paznokci i skórek, trwającego przez długi czas, może dojść do:
- uszkodzenia lub zniekształcenia paznokci i skóry;
- rozwoju infekcji skóry (np. grzybicznych);
- chorób jamy ustnej i uszkodzenia zębów;
- dolegliwości bólowych w okolicach paznokci.
W skrajnych sytuacjach osoby, które połykają obgryzione paznokcie, mogą być narażone na dolegliwości żołądka lub jelit. Ponieważ na paznokciach i palcach znajduje się wiele bakterii i wirusów, ich gryzienie może prowadzić do zakażenia, zwiększając ryzyko infekcji wewnętrznych lub problemów żołądkowo-jelitowych.
Co zrobić, żeby nie obgryzać paznokci i skórek? (Lekkie przypadki)
Jeśli nawyk obgryzania paznokci i skórek występuje u Ciebie sporadycznie, tylko w sytuacjach stresowych bądź w intensywnych stanach emocjonalnych, spróbuj następujących metod:
- zastosuj specjalne gorzkie produkty przeciw obgryzaniu paznokci (płyny i żele dostępne w aptece);
- wybierz się do kosmetyczki na zabieg usunięcia i wypielęgnowana skórek;
- rozważ założenie paznokci żelowych lub akrylowych (takiej płytki praktycznie nie da się przegryźć zębami);
- samodzielnie zadbaj o wygląd dłoni i paznokci;
- zimą staraj się często nosić rękawiczki;
- zajmij czymś dłonie (np. długopis, piłka gumowa i inne gadżety antystresowe itd.);
- postaraj się nauczyć technik radzenia sobie ze stresem.
Co zrobić, żeby nie obgryzać paznokci i skórek? (Ciężkie przypadki)
Jeśli obgryzanie paznokci i skórek to zachowanie, nad którym straciłeś całkowitą kontrolę, trwa już od dłuższego czasu i towarzyszą mu inne zachowania kompulsywne, najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u psychologa lub psychoterapeuty. Źródłem problemu są tu najpewniej poważniejsze problemy, takie jak np. lęki i traumy. Rozwiązanie konfliktów wewnętrznych i zrozumienie niektórych zachowań pod opieką specjalisty może pomóc całkowicie wyeliminować patologiczne nawyki.
Na moim blogu pokazuje wam alternatywną drogę we wszystkich sferach życia. Sama nimi kroczę i też chce, żebyście poszli ze mną. Zapraszam we wspólną podróż!